Interakcja i droga do konia i dobrobytu człowieka

Badania interakcji koń/człowiek zostały omówione w przemówieniu przedstawionym przez dr Katrinę Merkies, Ontario Agricultural College na trzydniowej wirtualnej konferencji organizowanej przez International Society for Equitation Science (ISES).

Biorąc pod uwagę około 50 ostatnich badań nad zachowaniem koni, o których mowa w 40-minutowej prezentacji (i przepraszamy za wiele niewymienionych), istnieje niezaprzeczalne rosnące zainteresowanie zrozumieniem naszego wpływu na stany fizjologiczne i behawioralne naszych partnerów. „Droga do dobrego samopoczucia konia i człowieka” była podróżą, która rozwijała się, gdy Merkies opowiadała o odkryciach swoich badań i innych badaczy. Oparte na dowodach badania mogą poczynić ogromne postępy w kierunku ciągłej poprawy dobrostanu koni.

Co wiemy o koniach?

Rozmowa rozpoczęła się od wprowadzenia jednego ze wspólnych badań naukowych Merkies na temat tego, jak ludzie postrzegają swoją więź z końmi. Ankieta wykazała, że ​​ludzie będą charakteryzować swoją więź na kilka sposobów:koń zbliżający się do nich, witający się z nimi, ufający im w przerażającej sytuacji, opiekujący się nimi podczas trudów i dotykający ich fizycznie. Inne badanie wykazało, że ludzie potrafią odróżnić pozytywne i negatywne wokalizacje u koni domowych.

Badanie przeprowadzone przez doktorantkę Merkies, Cordelie DuBois, przebadało uczestników z zaskakującymi wynikami. Poproszony o uszeregowanie scenariuszy zagrażających dobrostanowi większość z nich z łatwością dostrzegła fizyczne zagrożenie dla konia, ale odpowiedzi na pytania, w których należało zidentyfikować skutki znudzenia lub frustracji, były bardziej zróżnicowane.

Jak nas postrzegają konie i jaki mamy wpływ na ich dobrostan?

Od czasu pojawienia się „pięciu swobód dobrostanu zwierząt” i ewolucji „modelu pięciu domen”, coraz większą uwagę poświęca się zwierzętom, które nie tylko przeżywają pod naszą opieką, ale rozwijają się i spełniają ich społeczne/emocjonalne potrzeby, by zapewnić im życie warte życia. żyjący. Badania naukowe nadal przyczyniają się do coraz większej bazy wiedzy.

Najnowsza praca zbiorowa Merkies na temat Wpływu ludzkiego stylu przywiązania na zachowanie i fizjologię koni podczas Equine-Assisted Activities został opublikowany na początku tego roku. Badanie pilotażowe miało na celu określenie wpływu stylu przywiązania młodzieży z grup ryzyka na fizjologię i zachowanie koni terapeutycznych podczas 10-tygodniowego programu Equine Facilitated Learning. Konie terapeutyczne użyte podczas tego badania wykazały niską reakcję na stres u uczestników programu. W szczególności ludzki styl niepewnego przywiązania powodował bardziej przewidywalne reakcje behawioralne u koni.

W innym badaniu Merkies i jej zespół odkryli, że w zależności od rodzaju stresu konie mogą znacznie rzadziej mrugać, gdy doświadczają ostrego stresu.

Konie mogą zrozumieć nas lepiej niż my je rozumiemy. Jedno z badań wykazało, że konie są mistrzami w rozróżnianiu ludzkiej mimiki. Inne badanie przeprowadzone przez absolwentkę Merkies, Abby Hodder, dodatkowo wsparło te badania i zbadało, w jaki sposób ta umiejętność może wpływać na stan afektywny konia.

Czy możemy powiedzieć, że jesteśmy równie dobrzy w odczytywaniu końskiej ekspresji? Przyjrzyj się badaniom nad rozpoznawaniem grymasu twarzy u koni, aby zobaczyć, czy możesz odróżnić mimikę zrelaksowaną od zbolałej.

Merkies również dołączył do badaczy w poszukiwaniu, jak konie nas słuchają i czy ludzki głos może mieć uspokajający wpływ na konie. Jak przekazuje, konie w okrągłym wybiegu poruszały się szybciej, gdy wprowadzano surowy głos, niż gdy używano przyjemnego. Konie były również bardziej skłonne do zwracania ciała w kierunku przyjemnego głosu. Merkies przekonała się również w różnych badaniach, że konie nie lubią być same, natychmiast stają się spokojniejsze, gdy człowiek wchodzi w scenariusz okrągłej zagrody. Inne badanie pokazuje, że konie częściej podchodzą do uważnej osoby niż do nieuważnej.

Badania nad inteligencją emocjonalną koni przyniosły sprzeczne wyniki. Niektórzy wskazują, że pewny siebie przewodnik może łatwiej poprowadzić konia przez tor przeszkód, podczas gdy inne badania sugerują, że konie nie są stresowane przez nerwowego przewodnika. Niektóre badania sugerują, że konie potrafią rozpoznawać różne emocje, ale empatia lub doświadczenie tych emocji są nieznane.

Gorące tematy pozytywnego i negatywnego wzmocnienia w treningu koni były powracającym tematem podczas całej konferencji ISES i nie mogły zostać pominięte w prezentacji Merkies. Nieprawidłowe użycie negatywnego wzmocnienia (takiego jak nieprawidłowe wyczucie czasu usuwania nacisku pomocy) zostało powiązane ze zwiększonym stresem u koni. Wykazano, że pozytywne wzmocnienie prowadzi do zachowania przewidującego i większej uwagi trenera. Inne badania wykazały również, że konie trzymane na pastwisku szybciej odczulają się na nowe bodźce.

Rozmowa zakończyła się bardziej powracającymi tematami „społecznej licencji na działanie” i obciążaniem ludzkich przewodników za praktykowanie „pośrednictwa” dla konia. Dopasowanie się do potrzeb koni i umożliwienie im wyrażenia siebie. Nie lekceważą, jeśli odwracają się, gdy prezentowana jest uzda, i podobne wskazówki dostarczane są za pomocą mowy ciała. Edukacja jest kluczem do rozpoznawania pozytywnych wskaźników dobrostanu i wychwytywania znaków ostrzegawczych. Nauka o równaniu będzie nadal odgrywać ważną rolę w promowaniu dobrostanu koni.



[Interakcja i droga do konia i dobrobytu człowieka: https://pl.sportsfitness.win/Sporty-widowiskowe/Wyścigi-konne/1018052655.html ]