Czy afrykański pomór koni może stać się problemem w Ameryce Północnej?

Afrykański pomór koni nie występuje w Stanach Zjednoczonych [ani Kanadzie] i ważne jest, aby tak pozostało.

Wydział A&M AgriLife w Teksasie, różne agencje stanowe i federalne oraz amerykański przemysł koński już monitorują sytuację, zapewniając nadzór i ustalając praktyki zapobiegające przekraczaniu naszych granic przez śmiertelną chorobę koni.

Afrykański pomór koni pochodzi z Afryki i jest powszechny od Maroka po środek kontynentu. Ale kilka razy uciekł z kontynentu afrykańskiego, ostatnio do Tajlandii, gdzie uważa się, że został wprowadzony przez import zarażonych zebr. Afrykański pomór koni jest wywoływany przez wirusa, a dokładniej Orbiwirusa, który jest przenoszony przez niektóre owady.

"Konie, w tym konie, muły, osły i zebry, są przewożone po całym świecie w celach konkursowych, handlowych, hodowlanych, zoologicznych i konserwatorskich" - powiedział dr Pete Teel. , entomolog Texas A&M AgriLife Research z Departamentem Entomologii Texas A&M, College Station.

"Istnieje realne ryzyko, że ta obca choroba zwierzęca może zostać wprowadzona na półkulę zachodnią, w tym na Amerykę Północną, gdzie mamy owady, które prawdopodobnie będą służyć jako skuteczne wektory tego wirusa ”, powiedział Teel.

„Stany Zjednoczone są stale zagrożone wprowadzaniem obcych chorób zwierzęcych” – powiedział. „Rygorystyczny nadzór, wykrywanie i planowane reakcje na poziomie stanowym i federalnym są niezbędne, podobnie jak obserwowanie tego, co dzieje się na całym świecie. Posiadanie zaawansowanej wiedzy i ostrzeżeń jest ogromną zaletą w zapobieganiu, zanim dostanie się do naszego kraju”.

Agendy federalne, w tym Służba Inspekcji Zdrowia Zwierząt i Roślin Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych, agencje stanowe, takie jak Texas Animal Health Commission, oraz zainteresowane i czujne podmioty z branży koni, są częścią pierwsza linia obrony, powiedział Teel.

„Jeśli afrykański pomór koni pojawi się w Stanach Zjednoczonych, czy mamy wiedzę na temat owadów, które prawdopodobnie przeniosą tego wirusa? Tak — powiedział Teel. „Czy wiemy wszystko, co musimy o tym wiedzieć? Prawdopodobnie nie”.

Powiedział, że w zależności od serotypu wirusa, który miał zostać wprowadzony, „konieczne będzie ustalenie, czy owady, które mamy, są kompetentnymi wektorami w laboratorium i zdolnymi wektorami w pole. I dalej, aby ulepszyć praktyki ochrony koni przed przenoszeniem i infekcją wektorów”.

Co to jest afrykański pomór koni?

Afrykański pomór koni jest uważany za chorobę poziomu 3 przez National Bio and Agro-Defense Facility, NBAF, ze względu na potencjalny negatywny wpływ na zdrowie zwierząt.

Objawy afrykańskiego pomoru koni są takie same, jak te związane z zaburzeniami układu oddechowego i krążenia. Przy pierwszych oznakach choroby właścicielom zaleca się eliminację zarażonych koni i szczepienie niezarażonych koni szczepionką poliwalentną; następnie pozwól im odpocząć przez dwa tygodnie.

APHIS i US Fish and Wildlife Service mają wymagania importowe, aby zmniejszyć prawdopodobieństwo wprowadzenia AHSV. Zgodnie z rozporządzeniem APHIS importowane konie przechodzą kontrolę przed eksportem. Konie importowane z krajów dotkniętych AHS muszą przejść 60-dniową kwarantannę po przybyciu do USA.

Konie są najbardziej podatnym żywicielem z blisko 90% śmiertelnością dotkniętych chorobą, a następnie muły i osły. Osły afrykańskie i zebry bardzo rzadko wykazują objawy kliniczne pomimo wysokiego miana wirusa we krwi i uważa się, że są one naturalnym rezerwuarem wirusa. Dlatego uważa się, że wirus został przeniesiony do Tajlandii przez bezobjawowe zebry.

Doświadczenie Texas A&M dotyczące afrykańskiego pomoru koni

"Główne wektory afrykańskiego pomoru koni należą do gatunków muszek gryzących, które są bardzo małymi, żywiącymi się krwią owadami latającymi o długości około 1/8 cala", powiedział Teel . „Niedojrzałe stadia tych owadów kończą swoją część cyklu życiowego pryszczarki w połączeniu z wilgotnymi siedliskami, od stałych i półtrwałych obszarów wodnych po bardzo wilgotne gleby i rozkładającą się materię organiczną”.

Wyjaśnił, że są to wektory biologiczne, co oznacza, że ​​wirus rozmnaża się wewnątrz gryzących muszek po pobraniu krwi od zarażonych zwierząt; powstałe w ten sposób zakażone muszki są w stanie zarazić nowe zwierzęta.

„Mamy gryzące muszki w Stanach Zjednoczonych” – powiedział Teel. „Biorą udział w przenoszeniu dwóch podobnych wirusów powodujących choroby znane jako choroba niebieskiego języka i krwotoczna choroba zwierzyny gospodarskiej u zwierząt gospodarskich i dzikich”.

Powiedział, że w Teksasie występują muszki i obie choroby. Entomolodzy z firmy AgriLife Research byli zaangażowani w badanie taksonomii, ekologii i zarządzania muszkami gryzącymi związanymi z tymi i innymi patogenami, częściowo stymulowanymi przez pojawienie się epizootycznej choroby krwotocznej na fermach jeleni w Teksasie.

„Niedawne badanie gryzących muszek w obszarze miejskim hrabstwa Brazos wykazało osiem gatunków, w tym główny gatunek wektorów związany z niebieskim językiem i epizootyczną chorobą krwotoczną” – powiedział Teel. „Ten gatunek został zbadany w warunkach laboratoryjnych i stwierdzono, że eksperymentalnie nabywa i przenosi wirusa afrykańskiego pomoru koni.

„Odkrycie afrykańskiego pomoru koni w Tajlandii jest kolejnym przypomnieniem, że nasze globalne powiązania niosą ze sobą ryzyko i że państwowy, krajowy i globalny nadzór jest kluczem do wczesnych ostrzeżeń, przygotowania i odpowiedź”.

Teel zapewnił, że afrykański pomór koni zagrażał USA, AgriLife Research i AgriLife Extension dysponują różnorodną wiedzą specjalistyczną, zapleczem i usługami, które pomagają w przygotowaniu i reagowaniu, w tym w badaniach podstawowych i stosowanych.

„Ważne jest, abyśmy kontynuowali współpracę z przemysłem koni i weterynarzami zajmującymi się końmi w USA oraz z organizacjami międzynarodowymi, takimi jak Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt, która niedawno przeprowadziła serię seminariów internetowych na temat tego wydarzenia i jest międzynarodowym organem ustanawiającym standardy bezpiecznego przemieszczania koni na całym świecie” – powiedziała Elizabeth Parker, DVM, dyrektor ds. operacji i inicjatyw strategicznych AgriLife Research, College Station.

Zapobieganie

Obecnie szczepionki na afrykański pomór koni są skuteczne, ale nie optymalne, ponieważ zawierają żywe patogeny, które mogą zarażać konie, zwłaszcza jeśli nie są prawidłowo podawane, lub prowadzić do powstania nowych wariantów genetycznych choroby.

W krajach, w których afrykański pomór koni jest problemem, Teel powiedział, że zapobieganie zapewnia się dzięki szczepionkom przeciwko serotypowi obecnemu w tym regionie lub stosowaniu środków owadobójczych, aby zapobiec gryzieniu muszek.

/P>

W przypadku koni może to oznaczać trzymanie ich w martwym punkcie w obszarach, w których gryzące muszki stanowią problem, i stosowanie środków owadobójczych, aby odstraszać te muchy. Ale może to nie być tak możliwe w przypadku dzikich koni lub koni na pastwiskach, które mogą nie być obsługiwane lub stajnie.

Przejdź do przodu

Teel powiedział, że dochodzenie w Tajlandii powinno pomóc naukowcom zrozumieć, co się stało i jak rozprzestrzeniała się choroba – najprawdopodobniej zakażone zwierzęta przeniosły się na obszar, na którym występowały rodzime wektory.

„W przypadku Stanów Zjednoczonych musimy być czujni, aby zrozumieć, czym jest ten wirus, jego cykl w naturze, tak jak jest to obecnie rozumiane, a następnie określić, jakie mamy tutaj wektory i jak mogą potencjalnie odegrać w tym rolę” – powiedział. „Dzięki niebieskiemu językowi i EHD możemy już mieć pewien wgląd w to, jak wydajne mogą być muchówki jako wektory.

„A potem mamy drugą część transmisji wektorowej, która nazywa się pojemnością wektorową. Czy czas działania wektorów jest odpowiedni w terenie, a nie w laboratorium, patrząc na fenologię sezonową? Musimy się wiele nauczyć i musimy być na bieżąco”.



[Czy afrykański pomór koni może stać się problemem w Ameryce Północnej?: https://pl.sportsfitness.win/Sporty-widowiskowe/Wyścigi-konne/1018052625.html ]