FEI stwierdza, że ​​suplementy żywieniowe są „zaniedbane” po decyzjach dotyczących ujeżdżenia

Trybunał FEI ponownie stwierdził, że suplementy diety są z natury „niedbałe” z powodu ryzyka zanieczyszczenia i produktów, które nie ujawniają, że zawierają zabronione substancje.

To ostrzeżenie pojawia się w niedawno opublikowanych decyzjach dotyczących pozytywów odnotowanych przez czołowe amerykańskie konie ujeżdżeniowe Don Principe (Kaitlin Blythe) i Horizon (Adrienne Lyle) w związku z zakazaną substancją raktopaminą na CDI3* w Wellington, FLA, w lutym.

Oba konie były karmione Soothing Pink, którego producenci, firma Cargill z Minnesoty, przyznali, że pochodzi z zanieczyszczonej partii.

Podczas gdy FEI zaakceptowało koneksje koni były skrupulatne w stabilnych praktykach, aby upewnić się, że nie połykają zabronionych substancji, na każdego jeźdźca nałożono trzymiesięczne zawieszenie, datowane na 5 kwietnia 2018 r., plus grzywna w wysokości 3000 franków szwajcarskich.

FEI stwierdziło, że nie było „znaczących winy lub zaniedbania” ze strony kolarzy, którzy byli „dobrymi ludźmi z dobrymi intencjami”, znajdującymi się w „bardzo trudnej sytuacji”. Ale FEI nie mogła całkowicie wykluczyć elementu zaniedbania, a także była zaniepokojona „wyborem” dostawcy suplementów.

Stwierdził:„Stosując suplement w pierwszej kolejności, PR (osoba odpowiedzialna) jest już niedbały. Nie można twierdzić, że [jeźdźca] jest całkowicie bez winy, ponieważ faktycznie używała suplementu, którego nie badali”.

Obaj jeźdźcy obalają to stanowisko. Powiedzieli:„PR zawarli odpowiednie umowy ugodowe, aby pozostawić te sprawy za sobą i uniknąć dalszych kosztów i zakłóceń ich życia, które spowodowały przeciwko nim zarzuty.

„Zdają sobie sprawę, że każda ugoda wymaga kompromisu i aby osiągnąć cel, jakim jest ostateczność i pokój, zaakceptowali (i nadal akceptują) kary określone w Umowach, pomimo ich silnego przekonania, że ​​nie popełnili błędu i nie zaniedbali”.

Raktopamina jest powszechnie stosowana do tuczu świń i wołowiny i pojawiła się w poprzednich przypadkach zanieczyszczenia suplementami dla koni z udziałem innych dostawców.

Po przeprowadzeniu dochodzenia firma Cargill wycofała z rynku kojący róż, który jest używany do łagodzenia dolegliwości żołądkowych, stwierdzając, że partia, którą podawano obu koniom, zawierała skażoną apetyt. Firma Cargill zaprzestała stosowania appetyny w jakimkolwiek produkcie.

FEI wydała również kolejne ostrzeżenie dotyczące produktów kupowanych przez Internet i złego etykietowania. „Zarówno USEF, jak i FEI wielokrotnie ostrzegały przed ryzykiem stosowania suplementów.

„PR-owcy powinni mieć świadomość, że suplementy sprzedawane w branży koni lub przez Internet nie są niczym niezwykłym, jeśli zawierają zakazane substancje, które nie są ujawnione na etykiecie produktu. Możliwe jest również, że substancje te są zawarte w suplemencie w innych ilościach niż te podane na etykiecie lub zastosowany produkt mógł zostać nieumyślnie zanieczyszczony zakazaną substancją. Nie ma gwarancji, że lista składników w jakimkolwiek suplemencie jest dokładna. Informacje te są również podsumowane na stronie internetowej FEI w sekcji Ostrzeżenie o uzupełnieniu FEI.”

Wyniki obu koni z odpowiedniego okresu trzech miesięcy zostały zdyskwalifikowane, z wyjątkiem wyników krajowych na Gladstone w maju. Zostało to uchylone przez osobny wyrok Sądu Arbitrażowego ds. Sportu w zeszłym roku, zmniejszając tymczasowe zawieszenia, które są zwykle stosowane przy pierwszym powiadomieniu o pozytywnym wyniku (przeczytaj decyzję tutaj).



[FEI stwierdza, że ​​suplementy żywieniowe są „zaniedbane” po decyzjach dotyczących ujeżdżenia: https://pl.sportsfitness.win/Sporty-widowiskowe/Wyścigi-konne/1018052396.html ]