Breeders’ Cup 2020 łączy wyścigowy świat pośród pandemii

Puchar hodowców łączy wyścigowy świat pośród pandemii

Strach przed przebywaniem w pobliżu innych, niepokój o powietrze, którym oddychamy. Izolacja, choroba i dużo śmierci — nowe nienormalne w roku zarazy. Ameryka podzielona jak nigdy przedtem, stojąca w obliczu wyborów za duszę narodu. Prawie wszystkie wiadomości są złe 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu w apokaliptycznym 2020 roku, więc pocieszenie znajdziesz wszędzie, gdzie możesz.

Nieżyjący już Phil Bull, Anglik, który założył Timeform, nazwał wyścigi rasowe „wielką trywialnością”, absorbującą rozrywką, ale nieistotną w szerszej perspektywie. Ale w trudnych czasach o wiele bardziej potrzebujemy rozrywek, a tymczasowe zamknięcie sportu, choć konieczne ze względów bezpieczeństwa, było poważnym wstrząsem.

Nieprawdopodobne – Dzięki uprzejmości komunikatu prasowego Santa Anita

Santa Anita nie ścigała się od 22 marca do połowy maja, co było przygnębiającym czasem dla trenera Boba Bafferta.

"Wyglądało to tak ponuro, kiedy zamknięto Santa Anita", powiedział Baffert podczas telekonferencji Breeders' Cup na początku tego tygodnia. „Zamknąłem wiele moich koni. Naprawdę nie sądziłem, że będziemy w stanie biegać, i pomyślałem:„Co za wstyd”. To było naprawdę druzgocące dla wszystkich.

"I być w stanie wrócić… Czuję się naprawdę fantastycznie, że musimy otworzyć się ponownie i że tak się dzieje”.

Mój przyjaciel Craig mówi, że ogłoszenie wstępnych zgłoszeń do Pucharu Hodowców to najlepszy dzień w roku, podobnie jak Boże Narodzenie, gdy masz 6 lat. Czuje się jeszcze lepiej, ponieważ Puchar utrzymał się zgodnie z harmonogramem w rok, w którym nasza Potrójna Korona została wyrzucona w świecie wywróconym do góry nogami. Belmont Stakes, tradycyjny finał, zajął pierwsze miejsce 20 czerwca, z Kentucky Derby 5 września i Preakness 3 października

Wyścigi przez Atlantyk również przyniosły straty uboczne. 220-letnie Epsom Derby, odwieczne wydarzenie na początku czerwca, zostało przesunięte na 4 lipca. Jego zwycięzca 25-1 został nazwany Serpentine, co oznacza wężowaty, niestety odpowiedni na zakręcony rok. I podobnie jak Belmont Park, Churchill Downs i Pimlico, stoiska Epsom Downs były puste.

Dwóch najlepszych trenerów na świecie, Irlandczyk Aidan O’Brien i Anglik John Gosden, od dawna wspiera mistrzostwa na koniec roku. O’Brien, z 12 trofeami Breeders’ Cup, w poniedziałek wystartował 10 biegaczy, o siedem więcej niż Gosden, który ma na swoim koncie pięć zwycięstw w pucharach.

Irlandia i Anglia wymagają 14-dniowej kwarantanny po podróży ze Stanów Zjednoczonych, co ich nie powstrzymało.

POWIĄZANE: Puchar hodowców 2020 według liczb

"Podróże były trudne przez cały rok ze wszystkimi ograniczeniami COVID, ale cieszymy się, że Ameryka i Puchar Hodowców pozwoliły na to", powiedział O'Brien. „Puchar Hodowców ma doskonałe wyścigi i na uczciwych torach. Nie możemy się doczekać rywalizacji koni z całego świata. Przypuszczam, że jest to coś, na co wszyscy czekają przez cały rok i uważamy, że jest to bardzo ważne dla całej branży pełnej krwi”.

Gosden miał swoją siedzibę w południowej Kalifornii, kiedy Puchar zadebiutował w 1984 roku, kiedy wygrał Mile z klaczą Royal Heroine.

"Bardzo w to wierzę, odkąd zaczęliśmy w Hollywood Park", powiedział Gosden. „Zjawiło się tak wiele osób i to był wspaniały dzień z fenomenalnymi wyścigami. Cały czas miałem w tym serce. To takie wspaniałe międzynarodowe wydarzenie, a jeśli masz konia zdolnego do udziału w wyścigu, nie możesz chcieć nic więcej niż start w Pucharze Hodowców”.

Podobnie jak Baffert, O’Brien i Gosden musieli pokonać bezprecedensowe przeszkody.

"To był trochę koszmarny rok" - powiedział Gosden. „Przygotowywaliśmy konie na wiosnę, a potem nie ścigaliśmy się w kwietniu ani maju. Ale żyjemy teraz w dziwnym świecie i musimy się z tym pogodzić”.

Na początku kwietnia Baffert miał trzech niepokonanych trzylatków — Nadala, Charlatana i Authentic — najsilniejszą rękę Derby wszech czasów. Gdyby wyścig odbył się w pierwszą sobotę maja, mógłby pobiec 1-2-3. Zamiast tego przesunięto go z powrotem na weekend Święta Pracy, a Nadal i Charlatan zostali ranni. Baffert wciąż zdołał wygrać rekordowe szóste Derby z Authentic i mógł z nim ukończyć 1-2-3 w sobotnim turnieju Classic za 6 milionów dolarów, Improbable and Maximum Security

Jak dobry jest ten facet? Jak Koleś w „Wielkim Lebowskim”, Bob trwa.

Minuty po derbach powiedział:„To najbardziej szalony rok w historii. To była kolejka górska, ale na szczęście to miłość do koni napędza mnie. To najlepsza terapia, jaką może mieć człowiek. Uwielbiam przebywać z nimi”.

Jeśli chodzi o znoszenie stresu i wyzwań związanych z nawigacją w 2020 roku, Baffert jest filozofem.

'Musimy się tym po prostu cieszyć i nie narzekać” powiedział. „Tego właśnie się z tego nauczyłem”.



[Breeders’ Cup 2020 łączy wyścigowy świat pośród pandemii: https://pl.sportsfitness.win/Sporty-widowiskowe/Wyścigi-konne/1018050632.html ]